Twój koszyk

Zadzwoń do nas: +48 601 294 411

Odwiedź Nas na Instagramie i Facebooku

Napisz do nas: kontakt@lakibaby.pl

A więc – co z tym smoczkiem?

Zaspokajanie odruchu ssania u noworodków i niemowląt smoczkiem często powoduje liczne dyskusje. Jest wielu zwolenników jak i przeciwników. Kiedy spodziewamy się drugiego lub kolejnego dziecka mamy już wyrobione swoje zdanie na ten temat, które zazwyczaj wynika z naszych rodzicielskich doświadczeń. Natomiast mamy spodziewające się pierwszego dziecka mają niejednokrotnie mętlik w głowie. Dlatego spróbujmy przybliżyć trochę kwestię odruchu ssania oraz wyboru smoczka dla naszego dziecka.

Czym jest odruch ssania u niemowlęcia?

Odruch ssania to odruch fizjologiczny, który rozwija się już w życiu płodowym. Już w okolicach końca pierwszego trymestru ciąży dziecko zaczyna szykować się do umiejętności ssania. Na badaniach USG drugiego trymestru można uchwycić maluszka z kciukiem w buzi. W ten sposób dziecko przygotowuje się do tego, aby umieć ssać pierś matki po przyjściu na świat. 

Ale czy zaspokojenie głodu jest jedyną funkcją ssania? Zdecydowanie nie. Możecie często zaobserwować, że mimo bycia najedzonym niemowlę ssie różne rzeczy – bardzo często kciuka ale również kocyk, kołderkę, pieluszkę itp. Wynika to z faktu, że dziecko ssie również z nieżywieniowych powodów. Najczęstszą przyczyną ssania jest potrzeba uspokojenia i wyciszenia się gdy jest zdenerwowane, zestresowane czy zmęczone. Ssanie daje mu poczucie bezpieczeństwa, błogości, pozwala rozładować napięcie. 

Jak długo odruch ssania towarzyszy dziecku?

Im młodsze dziecko tym odruch ssania jest silniejszy. Najintensywniej wyraża się on u noworodków, jednak u niemowląt jest także silny. Zgodnie z naturalnym procesem rozwojowym, około 6-7 miesiąca życia, odruch ssania powinien zacząć wygasać przekształcając się w umiejętność żucia i gryzienia, tak aby w wieku 1-2 lat całkowicie zaniknąć. 

Czy potrzeba ssania jest u każdego niemowlęcia taka sama?

Każdy człowiek jest inny, każdy ma swoje indywidualne potrzeby. Tak samo jest z potrzebą ssania – jedne dzieci mają bardzo silny odruch i ssą cały czas wszystko co mają pod ręką a inne słabszy i wystarcza im pierś mamy w trakcie karmienia. Dlatego też do każdego dziecka należy podejść indywidualnie. Jedne dzieci mogłyby nie “schodzić” z mamy tylko ssać pierś cały czas a inne najedzą się i koniec, wręcz nie akceptują uspokajaczy typu smoczek. Jesteś mamą dziecka wiszącego na piersi? Pocieszę Cię – zdecydowana większość maluszków ma potrzebę ssania nieodżywczego, czyli tego nie związanego z karmieniem. 

A więc – co z tym smoczkiem?

Najlepszym sposobem zaspokajania odruchu ssania dziecka jest podawanie piersi ale jeżeli ten odruch u dziecka jest naprawdę silny to nie oszukujmy się ale mama nie jest w stanie go zaspokoić piersią – oprócz leżenia z dzieckiem musi jeszcze funkcjonować – umyć się, iść do lekarza, po zakupy, zająć się drugim dzieckiem lub po prostu trochę odpocząć… Co wówczas robić?

Mamy do wyboru podanie dziecku smoczka lub pozwolenie ssać tego co znajdzie w swoim najbliższym otoczeniu – najczęściej bywa to kciuk… 

W internecie znajdziecie zapewne wiele wpisów mówiących o tym aby nie podawać smoczka bo wykształca zły nawyk, bo powoduje zły zgryz, itp. Sama czytałam te zalecenia i przed pierwszym porodem postanowiłam smoczka nie wprowadzać… Syn należał jednak do tych dzieci, które ssaniem uspokajały się w sytuacjach zmęczenia, stresu… Wieczorna kąpiel nie należała do ulubionych czynności – każda odbywała się w krzyku i stresie dziecka i naszym… O ile w pozostałych sytuacjach możemy starać się oferować dziecku pierś dla uspokojenia o tyle niemożliwe jest kąpanie dziecka przyssanego do matki. Stosowaliśmy wszystkie metody – odpowiednia temperatura wody i pomieszczenia, okrywanie ciałka pieluszką, masaże, delikatnie przytłumione światło… Nic nie pomagało. W pewnym momencie poczułam, że to czas sięgnąć po smoczek bo nie jestem w stanie go dłużej stresować. Tak też zrobiłam: kolejna kąpiel – krzyk – smoczek…. i nagle cisza…. jedynie odgłos “ciumkania” smoczka… Pierwszy raz kąpiel odbyła się w ciszy… Widocznie sama czynność kąpieli stresowała moje dziecko… Po kilku kąpielach ze smoczkiem w buzi, podczas których dziecko oswoiło się z tą czynnością, spróbowaliśmy bez niego i udało się – pozwolił się spokojnie umyć.

Jeżeli sytuacja tego wymaga to nie stresujcie siebie i dziecka tylko podajcie smoczek. Smoczek nie  jest zły jeśli używamy go rozsądnie.

Jakimi zasadami należy się kierować stosując go?

– nie podawajmy go jeżeli nie ma takiej potrzeby, czyli w sytuacji kiedy dziecko spokojnie się bawi lub leży nie “zatykajmy” go smoczkiem

– gdy dziecko zaczyna się irytować, denerwować, zacznijmy od zaspokojenia jego potrzeb – np karmiąc, przewijając, przytulając. Dopiero gdy to nie przyniesie efektu podajmy smoczka

– nie przesuwajmy czasu karmienia poprzez uspokajanie dziecka smoczkiem

– gdy po zaśnięciu dziecka smoczek wypadnie mu z buzi, nie wkładajmy mu go “profilaktycznie” z powrotem

– nie stosujmy go w kryzysie laktacyjnym

– jeśli to możliwe starajmy się nie korzystać z niego w okresie noworodkowym

– pilnujmy aby odsmoczkowanie nastąpiło w odpowiednim momencie a używanie smoczka nie trwało dłużej niż do 1-2 roku życia

sterylizujmy smoczek odpowiednio często

– wymieniajmy go na nowy zgodnie z wytycznymi producenta

A może jednak kciuk?

Jeśli dziecko ma silną potrzebę ssania a nie damy mu smoczka to zapewne będzie się uspokajało ssaniem kciuka. Dlaczego nie jest to dobre rozwiązanie? 

– kciuka nie jesteśmy w stanie wysterylizować co robi się w przypadku smoczka

– w momencie odsmoczkowania możemy zabrać/ schować smoczek natomiast kciuka nie można się pozbyć. Jesteśmy w stanie regulować ilość czasu ze smoczkiem ale nie jesteśmy w stanie tego robić w przypadku ssania kciuka

– kciuk jest twardy i nie jest wyprofilowany tak jak smoczek, tak więc ma gorszy wpływ na podniebienie, zęby i dziąsła

 Jaki smoczek wybrać?

 Wybór smoczków na rynku jest ogromny – wielu producentów, wiele kształtów, wiele odcieni. Pierwszym kryterium wyboru jest rozmiar smoczka – musi być on dostosowany do wieku dziecka. Zazwyczaj znajdziemy przedziały wiekowe 0-6 miesięcy, 6-18 miesięcy oraz 18 miesięcy+.

Następnie należy się zastanowić z jakiego tworzywa smoczek będziemy kupować. Najczęściej smoczki są wykonane z kauczuku naturalnego bądź z silikonu. Istotne są atesty i sprawdzeni producenci. Smoczek jest trzymany przez dziecko w buzi przez długi czas dlatego jego skład jest niezwykle ważny! Nie może się w nim znaleźć żadne BPA!

Smoczki kauczukowe

Smoczki wykonane z kauczuku są bardzo delikatne i bardzo plastyczne. Niesamowicie łatwo dostosowują się do buzi dziecka. Ich miękkość może przypominać dziecku pierś mamy. Charakteryzują się brązowym kolorem oraz tym, że posiadają swój zapach i smak.

Jednymi z najpopularniejszych smoczków kauczukowych są smoczki duńskiej marki BIBS, które zachwycają mamy swoim stylem retro. Posiadają interaktywną końcówkę uspokajającą. Wykonane są z organicznego kauczuku Hevea, dzięki czemu są całkowicie bezpieczne dla maluchów. Organiczny kauczuk Hevea jest w 100% naturalnym materiałem, a dzięki temu jest nietoksyczny i nie powoduje alergii. Jest to obecnie najczęściej wybierany przez Mamy materiał z którego produkowane są smoczki dla dzieci. W naszej ofercie znajdziecie wiele pięknych kolorów tych smoczków – zerknijcie tutaj

Bardzo istotne w użytkowaniu smoczków kauczukowych jest to, aby regularnie je wymieniać oraz obserwować czy nie pojawiły się na nich żadne uszkodzenia. Kauczuk w trakcie użytkowania ma tendencję do odkształcania się oraz rozciągania. Przy stosowaniu dłuższym niż zalecane można zaobserwować, że ich końcówka jest większa niż na początku. Stosowanie  kauczukowych smoczków zdeformowanych i rozciągniętych może negatywnie wpływać na kształtowanie się zgryzu i podniebienia. Także jeżeli wybieramy tego typu smoczki – wymieniajmy je regularnie na nowe.

Smoczki silikonowe

Smoczki te są bezbarwne, bezwonne, wytrzymalsze, nie ulegają deformacjom i nie zmieniają swojego wymiaru. Ale są twardsze niż kauczukowe. Chociaż producenci smoczków silikonowych coraz bardziej je udoskonalają – są coraz delikatniejsze i cieńsze aby jak najbardziej zbliżyć je zarówno kształtem jak i teksturą do brodawki piersiowej mamy. Hiszpańska firma Suavinex wprowadziła w tym roku na rynek innowacyjne smoczki z serii SX Pro. Seria ta obejmuje zarówno uspokajacze jak również smoczki do butelek. Myślą przewodnią była specyfika jamy ustnej noworodka, którego górna i dolna szczęka dopiero się rozwija. Czym się charakteryzują? Smoczek zaprojektowano tak, aby nie zakłócał pracy jamy ustnej i dawał dziecku to samo uczucie, którego doświadcza w swoim naturalnym stanie fizjologicznym, gdy nie używa smoczka. Płaski i symetryczny kształt pozostawia językowi więcej miejsca w jamie ustnej co sprawia, że ssanie jest najbardziej naturalne. Cieńsza szyjka pozwala zamknąć usta oraz zmniejsza interferencję między smoczkiem a siekaczami. Wykonane są z bardzo cienkiego i miękkiego silikonu o strukturalnej powierzchni aby jak najbardziej imitować brodawkę kobiecą. 

Suavinex ma w swojej ofercie dwa rodzaje smoczków SX Pro – standardowe smoczki silikonowe z plastikową tarczą i uchwytem oraz smoczki wykonane z jednego kawałka silikonu, czyli w 100 procentach silikonowe.

Podsumowując…

– jeżeli Wasze dziecko nie ma dużej potrzeby ssania nie przekonujcie go na siłę do smoczka – zastąpcie go przytulaniem, zabawą, swoją obecnością

– unikajcie smoczka w trakcie kryzysu laktacyjnego 

– nie podawajcie smoczka cały czas – jeżeli dziecko spokojnie leży, bawi się czy śpi nie wkładajcie do ust smoczka, który wypadł

– nigdy nie uatrakcyjniajcie go poprzez moczenie w soczkach, musach itp.

– starajcie się odsmoczkować dziecko najlepiej po pierwszych urodzinach ale jeśli jest mocno związane ze swoim “moniem” i nie chce się z nim rozstać to postarajcie się aby czas ze smoczkiem nie trwał dłużej niż do 2 roku życia

– sterylizujcie smoczki regularnie

– wymieniajcie smoczki na nowe regularnie

– nie stresujcie się mocno kwestią “dawać smoczka czy nie dawać” – dziecko samo Wam pokaże czy go potrzebuje 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *